Recenzje - Literatura

O miłości, która odmienia wszystko

2006-05-10 00:00:00
 Anne Provoost to młoda, utalentowana pisarka, która rozgłos i popularność zyskała takimi powieściami, jak „Mijn tante is een grindewal", „De Roos en het Zwijn" (Róża i Wieprz) oraz „De arkvaarders". Jej książki - często nagradzane w Holandii i Belgii - znalazły się na wielu listach lektur szkół średnich w Niderlandach, zyskując status pozycji niemalże kultowych. Powieści Belgijki odniosły sukces także w krajach skandynawskich oraz w Niemczech, o czym świadczą prestiżowe wyróżnienia i liczne przekłady.
 
   W swych dziełach Anne Provoost bada kompleksowe struktury świata dorosłych, ich problemy. Mówi, że „czytelnik ma [tutaj] szansę znalezienia się w butach innej osoby", co - według samej autorki - może prowadzić do głębszego zrozumienia, jak i sprawiedliwego osądu.

   Pisarka opowiada dzieje ludzi młodych, którzy dopiero wkraczają w życie i uczą się reguł rządzących światem. Nie podaje nam odpowiedzi na, mnożące się z czasem, pytania. W jej książkach nie ma gotowych recept. Provoost zmusza czytelnika do uruchomienia wyobraźni, wzywa do chwili refleksji, zadumy. Jest pewna, że każdy, kto chce, odnajdzie w nich ukryty sens.

   Jedną z najsłynniejszych powieści tej autorki, w których podejmuje złożoną problematykę stosunków międzyludzkich, jest Róża i Wieprz - historia na kanwie „Pięknej i Bestii" - szesnastowiecznej baśni spisanej przez Gianfresco Staparolę, najbardziej jednak rozpowszechnionej przez Madame Leprince de Beaumont w 1757 roku.

   Akcja „Róży i Wieprza" rozgrywa się w średniowieczu. Na lewym brzegu rzeki Skaldy, w chacie pośród lasów, rodzi się Dziewczynka-ze-Szkła. Krucha, lekka, wręcz przezroczysta, wydaje się nie mieć szans na przeżycie. Jednak elfy, które były obecne przy porodzie małej, nie pozwalają jej umrzeć - opiekują się nią w dzień i w nocy. Dzięki nim dziewczynka wyrasta na młodą, zdrową, silną kobietę, której urodzie nikt nie jest w stanie się oprzeć. Mężczyźni wzdychają na widok Rozaliny, siostry są o nią zazdrosne, a aniołowie walczą z elfami o jej niewinność. Siane przez nie śmierć, zniszczenie oraz epidemia czarnej ospy, nie dotykają kobiety - powodują, że staje się jeszcze piękniejsza. Rozalinę przerażają występki aniołów, przez które cierpią jej bliscy; zdaje sobie sprawę, iż jest więźniem we własnym ciele. Przeznaczenie posyła ją więc do lorda Tyberta - człowieka bezwzględnego, nieokrzesanego i odpychającego (garb, ręka w kształcie kopyta). W jego pałacu spędza długie miesiące, pokutując za grzechy, którymi mimowolnie naznaczyły ją elfy. W tym czasie zaprzyjaźnia się z Tybertem i odkrywa, że w głębi duszy jest tak samo nieszczęśliwy i samotny, jak ona. W głębi duszy jest piękny. Gdy powraca do rodzinnego domu, zwoniona ze służby u lorda, czuje, że czegoś (i kogoś) jej brakuje. Serce Rozaliny należy do „okropnego-wspaniałego" Tyberta. Idzie więc za głosem serca i ponownie zamieszkuje w pałacu.

   „Róża i Wieprz" to niesamowita opowieść o tym, co w człowieku najważniejsze oraz najpiękniejsze. O tym, jak siła uczyć potrafi przezwyciężyć niechęć i dostrzec ukryte piękno, które jest bardziej złożone i nieprzewidywalne, niż wygląd fizyczny. „Potworność można łatwo oswoić pod warunkiem, że odnajdzie się w sobie miłość. Ona odmienia wszystko".

   Anne Provoost w sposób bardzo realistyczny i ciekawy oddaje wygląd oraz zachowanie mieszkańców, jak i krajobrazy średniowiecznej Antwerpii, dzięki bogato nagromadzonemu materiałowi historycznemu. Autorce nie umyka żaden, nawet najdrobniejszy, szczegół - w ten sposób możemy poczuć zapach balsamu z lawendy, zobaczyć spinkę do włosów z czerwonym kamieniem, skosztować wypieków Rozaliny, lub dotknąć krzaku róży.

   Narracja w pierwszej osobie jest trochę ryzykownym krokiem, gdyż nie zawsze się sprawdza. W przypadku „Róży i Wieprza" jest posunięciem trafnym - czytelnik identyfikuje się z główną bohaterką, przeżywając kolejne niezwykłe przygody. Również jej archaiczny styl sprawdza się tutaj - pasuje średniowiecznemu poglądowi na życie.

   Jedyna rzecz, która może drażnić to styl. Podczas gdy cała książka jest spójna i stanowi pewną całość, ostatni jej rozdział zdecydowanie różni się, jakby był wyrwany z kontekstu. Pojedyncze zdania i „złote myśli" autorki nie pasują do rozbudowanych sentencji zawartych w powieści, co więcej - zaskakują czytelnika do tego stopnia, iż rozwiane na kolejnych kartach powieści wątpliwości, nieoczekiwanie zaczynają się mnożyć.

   Książka, okraszona baśniową aurą, przywodzi na myśl najpiękniejsze historie - „Brzydkie Kaczątko", „Królewnę Śnieżkę i Siedmiu Krasnoludków" (motyw z lustrem) oraz „Piękną i Bestię", która była inspiracją autorki do powstania tej powieści. „Róża i Wieprz" zadziwia swym bogactwem, zachęca czytelnika do powtórnej lektury, zapada w pamięć. Jest to z pewnością jedna z ciekawszych propozycji, które w zeszłym roku ukazały się na polskim rynku. 

Marta Lipińska
(marta.lipinska@dlastudenta.pl)

Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Miły dom nad jeziorem
Miły dom nad jeziorem - recenzja komiksu

Oceniamy pierwszy tom apokaliptycznego horroru.

Sierociniec janczarÃłw
Sierociniec janczarów - recenzja książki

Nowy kryminał Piotra Gajdzińskiego.

Batman
Batman: Wyjątkowo mroczna noc - recenzja

Nowe przygody Mrocznego Rycerza.

Polecamy
Tequila. Liczba Bestii
Tequila. Liczba Bestii - recenzja

Trudno w dzisiejszych czasach w fantastyce o oryginalne światy. Pod tym względem książka Łukasza Śmigla jest wyjątkiem wśród polskich książek.

Pomsta. Opowieść z dziejÃłw miasta Tarnowa
Pomsta. Opowieść z dziejów miasta Tarnowa - recenzja

Oceniamy kryminał Krystiana Janika. Sprawdź, czy warto przeczytać!

Ostatnio dodane
Miły dom nad jeziorem
Miły dom nad jeziorem - recenzja komiksu

Oceniamy pierwszy tom apokaliptycznego horroru.

Sierociniec janczarÃłw
Sierociniec janczarów - recenzja książki

Nowy kryminał Piotra Gajdzińskiego.

Popularne
Hanna Lemańska nie żyje
Hanna Lemańska nie żyje

W niedzielę 31 sierpnia 2008 roku zmarła Hanna Lemańska-Węgrzecka autorka "Chichotu losu", "Aneczki" oraz "Jak będąc kobietą w dowolnym wieku zepsuć życie sobie i innym. Poradnika dla początkujących".

Fenomen Christiana Greya
Fenomen Christiana Greya

"50 twarzy Greya" to bestseller ostatnich miesięcy. Na czym polega fenomen książki i dlaczego kobiety niemalże każdego kontynentu zachwycają się Panem Greyem?

Brak zdjęcia
Ch. Bukowski - Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

Można zakończyć robienie laski na kilka różnych sposobów. Można na przykład połykać i nie połykać. Charles Bukowski, natomiast robi czytelnikowi laskę, a następnie pluje mu jego własną spermą w twarz. A ten się jeszcze z tego cieszy.