Wielki powrót Johna Irvinga
2010-05-18 08:55:20Czy wypadki naprawdę rządzą światem? Kto jak kto, ale pisarze wiedzą najlepiej: umrzeć to czasem niełatwa sprawa… John Irving, autor "Świata według Garpa", powraca w wielkim stylu powieścią "Ostatnia noc w Twisted River". Książka ukazuje się nakładem Prószyński i S-ka 18 maja 2010.
Kup książkę>>
Najnowsza powieść autora „Świata według Garpa” obfituje w wypadki dramatyczne i mrożące krew w żyłach, ukazane z charakterystyczną dla Irvinga kąśliwością i dystansem na tle przemian zachodzących w Ameryce drugiej połowy dwudziestego wieku. To powrót Irvinga, jakiego pamiętamy z „Hotelu New Hampshire” i „Regulaminu tłoczni win”. Powrót w wielkim stylu.
New Hampshire, rok 1954. Spławianie drewna powoli staje się przeżytkiem. W podupadającej osadzie Twisted River kucharz o trudnym do wymówienia nazwisku, Dominic Baciagalupo, prowadzi stołówkę dla robotników z tartaku. Niefortunna pomyłka dwunastoletniego syna Dominica, Danny`ego, wyzwala lawinę zdarzeń, które na zawsze odmienią jego życie. Zmuszeni do ucieczki, ojciec i syn rozpoczynają pięćdziesięcioletnią podróż w poszukiwaniu szczęścia i utraconej tożsamości. Przeszłość, która nie daje o sobie łatwo zapomnieć, rzuca ich z miejsca na miejsce, zaś próby odbudowania normalnego życia skupiają się wokół kulinarnych poczynań Dominica i kariery literackiej Danny’ego. Czy kiedykolwiek uda im się odzyskać spokój i znaleźć to, czego szukają?
Recenzje:
„Ostatnia noc w Twisted River” to znakomita powieść! Tę błyskotliwie skonstruowaną, międzypokoleniową historię o ucieczce ojca i syna można porównać z najlepszymi książkami Irvinga. Tej pozycji nie można przegapić! /„Financial Times”/
Irving zawsze stoi jedną nogą w świecie zmyślenia. Przeznaczenie, rodzinne więzi i więzy – krwi lub te z wyboru – splatają się w jego książkach tak mocno, jak w powieściach Dickensa. /„The Independent”/
Krwista, żywiołowa, wnikliwa powieść… Najbardziej przejmująca od czasów „Jednorocznej wdowy”, najbardziej kunsztowna od czasów „Świata według Garpa”. Majestatyczna, a przy tym intymna, pełna fantazji i miejscami zatrważająca. „Ostatnia noc w Twisted River” to nie powrót, lecz pełnia dojrzałości twórczej, w najlepszym tego słowa znaczeniu. /„Los Angeles Times”/
Aż kipi od wydarzeń, postaci i uczuć… To trzy w jednym: wzruszający obraz więzi między ojcem i synem, hołd złożony amerykańskiej wytrwałości, wyrosłej z ciężkiej pracy i niepewności jutra, a także pochwała przyjaźni… Irving to urodzony powieściopisarz, a jego styl nie ma sobie równych. /„Booklist”/
Po mistrzowsku mnoży szczegóły, dygresje i wątki, hipnotyzuje i przykuwa uwagę… Ilekroć zbacza z kursu, jak urzeczeni podążamy za nim i wsłuchani bez reszty w jego słowa zapominamy o bożym świecie… To dwunasta powieść Irvinga i tradycyjnie lśni niczym lód w środku zimy w jego ukochanym New Hampshire. /„New Statesman”/
John Irving, "Ostatnia noc w Twisted River", Wydawnictwo Prószyński i S-ka, premiera 18 maja 2010
ip