Kościół zwalcza "Anioły i demony"

Konflikt Kościoła z autorami filmów na podstawie książek Dana Browna trwa. Tym razem rzymski wikariat zakazał umieszczenia plakatu reklamującego film "Anioły i demony" na rusztowaniu remontowanego kościoła na Piazza del Popolo.

Jak napisał włoski dziennik "La Repubblica", olbrzymi plakat miał zostać rozwieszony na kościele Santa Maria dei Miracoli. To właśnie w tej bazylice dochodzi w powieści Browna do makabrycznej zbrodni na jednym z kardynałów.

Plakat, o którym mowa, przedstawia rzeźbę postaci, która łączy w sobie cechy anioła i diabła. Figura góruje nad kolumnadą Placu Świętego Piotra. Zwierzchnicy rzymskiego kościoła uważają, że umieszczenie takiego plakatu na fasadzie kościoła to jawna prowokacja.

Kościół utrudnia życie twórcom filmu nie tylko poprzez zakaz takiej reklamy. Gdy Ron Howard zaczął prace nad "Aniołami i demonami", odmówiono mu zgody na kręcenie zdjęć we wnętrzach rzymskich kościołów. Mimo to ekipa ekranizacji zapowiedziała, że - mimo zezwolenia - udało jej się wejść z kamerą na teren Watykanu.

Interia.pl/JJ