Kubek, a może coś do kubka?

Sączysz kawę podczas czytania? A może wolisz świeżo wyciskany sok? Podjadasz - orzeszki, czy popcorn?

Książka potrafi wciągnąć jak dobry film - nawet lepiej. Dlatego zastanówmy się. Potrzebujemy zrobić szybki prezent dla czytelnika.  Pomysł nasuwa się sam. Po pierwsze, w czym się pije? Kubek - tu jest potencjał. Mamy w sklepach mnóstwo rodzajów naczyń z których można pijać. Są o różnorodnych kształtach, wielkościach, z ilustracjami czy bez. Producenci wychodzą z pomocną ręką oferując nam kubki o róznym przeznaczeniu. To rewelacyjny pomysł, bo nie zawsze czytamy w zaciszu domowym, gdzie świetnie sprawdzi się filiżanka. Często jesteśmy w biegu - wtedy sprawdzi się termos czy kubek termiczny. Pijesz kawę, herbatę czy może mamy jakiś wyjatkowy napój, który wyjątkowo dobrze smakuje z pożeraną literaturą? W takim razie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, co kupić! Nie ograniczjamy się, standardowa kawa czy herbata będzie dobra dla tradycjonalisty, ale jest mnóstwo różności wśród nich. Nie zapominajmy, że podkładka pod kubek jest równie dobrym prezentem i prostym w wykonaniu. Warto posmakować wszystkiego. Dlatego może pomyślmy też o jakiejś przekąsce, która dobrze będzie współgrać z przewracaniem kartek. Tutaj jednak trzeba pamiętac, by to nie kruszyło i brudziło. Dbalość o książkę przede wszytskim. Mole książkowe lubią poszerzać swoje horyzonty - niech poszerzą także smaki!