"Widma minionych nocy" - gdy śmierć to nie koniec
2011-03-08 10:45:51W ciemności słychać szepty. Nocny wiatr niesie ze sobą płacz dziecka. Zniknięcie byłej żony i syna zapoczątkuje serię niezwykłych wydarzeń. Mężczyzna przekona się, że śmierć nie zawsze oznacza koniec. Istnieje siła, która potrafi przywracać zmarłych do życia. To chęć zemsty. Czekasz na happy end? Zapomnij. To nie jest bajka, to horror.
Już dziś, 8 marca do sprzedaży trafiła powieść "Widma minionych nocy" autorstwa Jamesa P. Blaylocka. Pisarz nie zalewa nas litrami krwi, nie stosuje tanich sztuczek, aby tylko wystraszyć czytelnika. Raczej pokazuje, że zło ma dwie twarze: tą nadprzyrodzoną, ale i tą ludzką. "Widma minionych nocy" wchodzą w skład tak zwanej "Trylogii Duchów" - rozgrywających się we współczesnej Kalifornii opowieści z wątkami nadprzyrodzonymi. James Paul Blaylock, uważany za jednego z prekursorów steampunku, znany jest z takich dzieł, jak"Kraina marzeń", czy "Maszyna Lorda Kelvina".
James Blaylock, "Widma minionych nocy", Wydawnictwo Prószyński i S-ka, premiera marzec 2011
ip