Nowa powieść Huberatha już w sprzedaży!
2012-11-23 10:26:3723 listopada ukazuje się nowa powieść jednego z najciekawszych polskich twórców fantastyki, Marka S. Huberatha. Jest on wielokrotnie nagradzanym i tłumaczonym autorem tak znanych książek, jak "Gniazdo światów", "Miasta pod Skałą" i "Vatran Auraio". Jego wczesny dorobek literacki - opowiadania - zebrano natomiast w zbiorkach "Ostatni, którzy wyszli z raju" oraz "Druga podobizna w alabastrze". Huberath debiutował w roku 1987 opowiadaniem "Wrocieeś Sneogg, wiedziaam...", które zwyciężyło w konkursie literackim miesięcznika "Fantastyka", pokonując m.in. "Wiedźmina" Andrzeja Sapkowskiego.
Wszystko wskazuje na to, że Piekło (choć może być, że Czyściec) wcale nie jest miejscem pełnym ognia i siarki, ale historyków sztuki biorących udział w konferencji naukowej. Sztuka ogranicza się oczywiście do reprezentacji Sądu Ostatecznego, a wykłady są oczywiście obowiązkowe. Wykładowcy zaś bywają dziwaczni, a kawa w kuluarach niezmiennie gorzka. Na półkach w bibliotece czasem można znaleźć jedynie atrapy książek. Można też trafić na podręcznik dla posągów, jak poruszać się niedostrzeżenie.
Uczestnicy konferencji mają bardzo żywe sny, ale niewielu wspomnień na temat swego wcześniejszego życia, o ile w ogóle maja jakieś wspomnienia. Ioanneos (a może Józef? czy Vittorino?) próbuje odkryć, jakie prawa rządzą czasem i przestrzenią w tym szczególnym gmachu. W trakcie swych poszukiwań zakochuje się w Danili, pięknej dziewczynie, której pocałunki smakują jak awokado i która może być aniołem i to nie w przenośni.
Z mrocznym i niepokojącym humorem Marek S. Huberath zabiera nas w zaświaty Dantego, Boscha i swojej „Kary większej”, jednak tym razem pozostawia nam promień nadziei.
Michael Kandel
amerykański pisarz i wydawca SF
tłumacz prozy i poezji Stanisława Lema
Marek S. Huberath- pisarz i biofizyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zadebiutował w 1987 r. opowiadaniem "Wróciłeś Sneogg, wiedziaam..." (w tomie Balsam długiego pożegnania, WL 2006), wygrywając nim II Konkurs literacki miesięcznika Fantastyka.
Został zaliczony do czterech najciekawszych młodych pisarzy światowej S-F przełomu tysiącleci, obok Jonathana Lethema, Iana R. MacLeoda i Kage Baker.
„The guy is such a dynamite writer”,
(Darrell Schweitzer “SFC interview: Michael Kandel”, Science Fiction Chronicle, 1999, str. 39)
“Nie czytałem tak dobrych rzeczy, od sam nie wiem kiedy. Siła tego pisarstwa jest jak u Bestera czy u Heinleina. To absolutnie cudowna proza”
(Darrell Schweitzer “SFC interview: Michael Kandel”, Science Fiction Chronicle, 1999, str. 39)
„Dzieci czytają bajki, młodzież fantastykę, dorośli powieści, a ludzie starzy – wspomnienia. Po tym, co kto czyta, można rozpoznać jego „wiek literacki”. Ja niestety (albo na szczęście) pożegnałam się już jakiś czas temu z młodością i choć kiedyś czytałam sporo literatury fantastycznej, dziś sięgam po nią rzadko. A jak sięgnę, to zazwyczaj szybko odkładam. Marek Huberath jest jedynym wyjątkiem od reguły. Zawsze był moim ulubionym polskim autorem od fantastyki, ale bałam się, że i jego czas mi zabierze. Niepotrzebnie. „Vatran Aurario” broni gatunku i przypomina, że literatura dzieli się przede wszystkim na dobrą i złą.”
„Marek Huberath jest jednym z najciekawszych twórców literatury fantastycznej w Polsce. Jego nowa powieść „Vatran Auraio” broni honoru gatunku. „
Kinga Dunin „Tacy sami, ale inni”, dwutygodnik.com/literatura 52/2011
ip