Kto znał Wojaczka?

Na początku przyszłego roku nakładem Biura Literackiego ukaże książka "Wojaczek wielokrotny" autorstwa Stanisława Beresia i Katarzyny Batorowicz-Wołowiec, na którą złożą się rozmowy o zmarłym 26 lat temu poecie. Będzie to najobszerniejsza jak dotąd publikacja poświęcona Wojaczkowi. Autorzy nadal poszukują osób, które znały poetę osobiście.

Na tom złożą się wspomnienia, relacje i świadectwa kilkudziesięciu osób. Książka zostanie podzielona na kilka części według miejsc, w których w danym okresie życia przebywał poeta i gdzie poznał opowiadające o nim osoby. Pojawi się w niej szereg nieznanych faktów i informacji. Całość uzupełniona zostanie płytą DVD z blisko sześcioma godzinami fragmentów rozmów zarejestrowanych kamerą przez Marka Myszczyńskiego.

W portalu biuroliterackie.pl książkę zapowiadają dwie rozmowy, w listopadzie pojawi się kolejna - z Teresą Ziomber, a nieco później z Janem Pawłem Krasnodębskim. Wrocławski przyjaciel Wojaczka, Kazimierz Jasiński-Szela, opowiada: "Rafał sprawiał takie wrażenie, jakby chodził ze śmiercią pod rękę. Zawsze akcentował to, że śmierć jest cały czas za nim, przed nim i z nim. Zdarzały mu się próby samobójcze, czasami tylko groził, że zrobi sobie coś złego. Nigdy jednak nic złego się nie stało. Pewnie dlatego tak się do jego gadania o śmieci przyzwyczailiśmy, że aż przestaliśmy zwracać na to uwagę... Aż pewnego dnia okazało się, że Rafał się zabił... To był dla nas szok".

Swoimi wspomnieniami dzieli się także Marek Prochaska, który znał poetę ze wspólnych wypraw żeglarskich i z czasów studenckich: "w Krakowie nie potrafiłem już zrozumieć jego zachowania, bo było dla mnie zupełnie nieracjonalne, dziwne, nie pasujące do rzeczywistości i nie wnoszące niczego sensownego do jego sytuacji. Nie potrafiłem go już sklasyfikować. (...) Nagle, zamiast normalnego człowieka, stanął przede mną osobnik ubrany w kufaję, z przylepionym do wargi petem, z którym łaził przez cały czas. A na dodatek w gumofilcach... Nie wiadomo właściwie, po co to robił, co on demonstrował w ten sposób, czemu to miało służyć".

Obraz Wojaczka, jaki wyłania się z wielu przeprowadzonych już rozmów, jest niejednoznaczny, pokazuje człowieka, którego działania trudno było zrozumieć. Te same fakty często interpretowane są na odmienne sposoby. Spojrzenie na nie z różnych stron pozwala choć trochę przybliżyć postać poety, którego osobowość i twórczość ciągle fascynują kolejne pokolenia.

W maju tego roku ukazało się trzecie już wydanie "Wierszy zebranych" Wojaczka. To pierwszy kompletny zbiór jego poezji zawierający ponad pięćdziesiąt utworów, których nie uwzględniały poprzednie podobne edycje, oraz wiersze spoza tomików ułożonych bądź planowanych do wydania przez poetę, w tym usunięte z książek przez cenzurę.

Wszystkich, którzy znali Rafał Wojaczka, prosimy o kontakt pod numerem telefonu: 071 725 66 31 lub 071 664 785 317 oraz e-mailem: katarzyna.wolowiec@gmail.com .

(informacja prasowa)