Czysta przyjemność z "Czystego cięcia"
2009-08-26 14:12:26Lubisz dobry kryminał? Masz dreszcze kiedy lektura wciąga cie, a ty wprost tracisz kontakt z rzeczywistością? Jeśli tak, to właśnie na pólkach księgarni znalazło się coś dla ciebie - kryminał Theresy Monsour "Czyste cięcie".
"Czyste cięcie" to dwie historie trzech rożnych osób, które jednak są ze sobą nierozerwalnie związane. Paris Murphy to zdolna pani sierżant, która łączy w sobie pociągająca egzotykę kubańskiej gorącej krwi i wyrafinowany irlandzki urok. Ma w sobie to, co w jej pracy jest niezbędne - odwagę, spryt i intuicję. A teraz czeka na nią kolejne zadanie i to nie byle jakie. Musi rozwiązać zagadkę serii morderstw, którą zapoczątkowało zabójstwo prostytutki nad brzegiem Missisipi. Gdyby tego było mało, musi również poradzić sobie z własnym małżeństwem.
Dr. Michaels swą osobą budzi grozę. Uchodzi za bezwzględnego, perfekcyjnego i skomplikowanego człowieka, którego natury nikt nie potrafi zgłębić. Ma nieskazitelną opinię, nikt nie ma mu nic do zarzucenia. I nikt nie wie o jego katolickim wyrzucie sumienie i koszmarach z dzieciństwa, które dręczą go co noc.
Gabe Nash to po prostu zwykły policjant, ale jednocześnie partner Paris. Razem pracują nad serią zabójstw. Jednak muszą się spieszyć bo nie ma dowodów, a czas ucieka. Jeśli nie potwierdzą swoich podejrzeń, morderca ponownie zaatakuje. Czy uda im się powstrzymać nieobliczalnego doktora? I czy to aby na pewno to on jest właśnie zabójcą?
"Czyste cięcie" to 304 strony wartkiej akcji, napięcia i wyczekiwania na nieprzewidywalne rozwiązania zagadkowych morderstw.
MT