Chocholi taniec demokracji
2008-07-01 09:46:12Fragment książki:
Zdarzało się w historii, że król otaczał się tchórzliwymi dworakami, mówiącymi władcy tylko to, co ich zdaniem chciał usłyszeć. W stolicy już tli się rewolucja, na granicy wróg zajmuje kolejne warownie, właśni poddani przeklinają nieudolnego władcę i witają kwiatami jego wrogów, ale król o tym wszystkim nie wie, bo gnący się w ukłonach dworacy nie mają śmiałości narazić się na podejrzenie, że król nie jest ich zdaniem najmądrzejszym i najsłuszniej postępującym władcą w dziejach. Zamiast myśleć o reformach i zbierać armię, władca trawi więc dni nad projektami nowego, wspanialszego pałacu, rojąc o defiladzie, jaką urządzi dla uświetnienia jego otwarcia.
Coś podobnego dzieje się z Polską. Jak na razie, demokracja okazała się u nas chocholim tańcem, w którym politycy, zamiast cokolwiek zaoferować, poczuli się zmuszeni pląsać w lansadach wokół prymitywa, schlebiać mu, łasić się do niego i na wyścigi przedkładać to właśnie, co powinno mu się najbardziej spodobać: że jest wspaniały, że wszystko mu się należy, i że będzie mu lepiej bez żadnego wysiłku, nie będzie trzeba nic zmieniać, ponosić żadnych wyrzeczeń ani schylać grzbietu.
Tak jak polskie media, uwolnione po 1989 roku od bata cenzury i zarządzeń wydziału propagandy KC, poddane zostały dyktatowi oglądalności i runęły do wyścigu, kto wyemituje program głupszy, bardziej krwawy i w gorszym guście - tak samo polska polityka zamieniła się w umizgi do najgorszej ciemnej masy, byle tylko wydrwić od niej głosy, potrzebne do wetknięcia zadka w sejmowy fotel.
O autorze:
Rafał Aleksander Ziemkiewicz urodził się w roku 1964, debiutował jako autor opowiadań fantastycznych w roku 1982, a jako publicysta w 1991. Jest autorem kilkunastu książek - prozy, felietonów i publicystyki, a także kilku tysięcy tekstów prasowych, zamieszczanych w „Najwyższym Czasie", „Gazecie Polskiej", „Rzeczpospolitej", „Wprost", „Newsweeku", „Dzienniku" i wielu innych pismach. Jest także dziennikarzem radiowym i telewizyjnym, ostatnio związanym z programem I Polskiego Radia, TVP Info oraz TVP Historia, w której prowadzi autorski program poświęcony kontrowersyjnym postaciom i zdarzeniom z naszych dziejów. Przez pięć lat ulgę od dziennikarstwa znajdował w występach w kabarecie „Pod Egidą" Jana Pietrzaka, zanim uniemożliwiła mu je obfitość innych zajęć. Żonaty, ma dwie córki w wieku przedszkolnym.
Patronat