Dzieje się - Literatura

Urodziny Paulo Coelho

2012-08-24 16:59:19

Życie jest jak kanapka - lepiej zjeść tylko pół kanapki niż całą, kiedy nie ma się w pobliżu kogoś, z kim można się podzielić.

Paulo Coelho urodził się 65 lat temu w Rio de Janeiro. Wtedy jeszcze nie wiedział, że człowiek żyje dla swojej przyszłości, ale pisanie od początku było jego powołaniem. Zorientował się, że pisarstwo jest jak nauka niemieckiego - pisze się, pracuje, wkłada się swój czas i wysiłek, ale bywa tak, że całymi latami nie widzi się rezultatów. Rodzice nie byli zadowoleni z wygranych w konkursach poetyckich i wysłali Paulo do psychiatryka, ten jednak nie miał o to pretensji. Przebaczenie jest bowiem dwukierunkową drogą i gdy przebaczył swoim rodzicom, przebaczył również sam sobie. W poszukiwaniu szczęścia rozpoczął pracę jako dziennikarz i związał się z grupą teatralną, gdyż szczęście jest jak uprane skarpetki - nie zrobi się samo, trzeba o nie zadbać samemu.

Wszyscy odradzali Coelho karierę pisarską, ale on zamknął się w swoim artystycznym świecie. Samotność była dla niego jak prezesura Grzegorza Laty - miała być tylko na chwilę, ale ona trwała coraz dłużej i wydawało się, że nigdy się nie skończy. Paulo chciał tylko być szczęśliwym, ale im bardziej chciał być szczęśliwy, tym bardziej nieszczęśliwy się stawał. Pozbawiony wsparcia swoich bliskich był jak niedopałek - bez względu na to, jak mądry by był, wyjęty z ognia szybko gasł, bo nie mógł zachować ciepła i płomienia swojej miłości. Postanowił wrócić na studia, ale pozostał człowiekiem, a być człowiekiem to oznacza mieć wątpliwości i podążać swoją drogą w życiu. Życie bowiem jest nieodgadnione - czasami chcesz zmieniać świat, a czasami masz sraczkę.

Coelho rzucił się w wir hipisowski i przestał nosić dowód osobisty. Bóg przecież nie pyta o imię, on zapyta "Czy kochałeś za życia? Czy poznałeś jego esencję?" Miłość jest jak maślanka - kiedy odstawisz ją od siebie, to się zepsuje. Szukał więc miłości, ale za nią nie tęsknił. Jak mogło mu brakować czegoś, czego nigdy nie miał? Zaczął nawet brać narkotyki, aby w pełni móc zrozumieć życie. Narkotyki były jednak jak praca w korporacji - kiedy je bierzesz, czujesz się kimś lepszym od reszty, ale w środku tak naprawdę uważasz się za ostatnie zero. Paulo zaczął dużo myśleć o śmierci - to sprawiło, że pełniej przeżywał każdy dzień. Śmierć jest jak podatki - tylko to w życiu jest nieuchronne i nie mamy na to wpływu, ale dzięki niej można stać się lepszym człowiekiem. Ale co to znaczy być człowiekiem?

To wtedy Paulo doszedł do wniosku, że zboczył z drogi swojej legendy. Wszyscy dookoła mu powtarzali, że nie może być pisarzem. Pomocną dłoń podał mu muzyk Raul Seixas, który zaproponował mu napisanie tekstów do jego piosenek. Coelho przestał mówić, zaczął pisać. Usta przecież zamykają się wtedy, gdy mają do powiedzenia coś naprawdę ważnego. Wszystko jednak, co uczynisz w życiu, zostawia jakiś ślad - publikacja antyrządowych ulotek doprowadziła go do więzienia, które było jak polskie urzędy - i tu, i tu nikt z tobą nie rozmawia i wszyscy mają cię gdzieś. Po zwolnieniu, kiedy groziła mu nawet kara śmierci, Coelho zrezygnował z doświadczania życia - było ono dla niego jak jedzenie szynki: kiedy rzucisz się na nią zbyt gwałtownie i wszystko zjesz, nic ci nie zostanie.

Był wiecznie z siebie niezadowolony. Miał niewiele, a chciał więcej. Postanowił mieć dużo, żeby mieć jeszcze więcej i zatrudnił się w wytwórni płytowej. Muzyka była dla niego jak cisza - tylko kiedy się w nią wsłucha, człowiek staje się mądrzejszy. Poszukiwał jednak dalej swojej drogi, poznając przy tym wielu nieżyczliwych ludzi. Ludzie, mawiał, są jak rząd - znajdzie się wśród nich jeden czy dwóch porządnych, ale reszta to banda oszustów, którzy klepią cię po plecach, aby potem wbić ci nóż w plecy i oskubać co do grosza. W międzyczasie rozwiódł się z żoną i rozpoczął poszukiwania lepszego jutra. Było to trudne, bo jutro to dzień, który w naszym życiu nigdy nie nadchodzi.

Ale jednak się udało. Okazało się, że to nie czas ani mądrość zmieniły Paulo. Człowieka może bowiem zmienić tylko miłość. Serce jest bowiem jak zlewozmywak - tylko kiedy sam napełnisz je uczuciem, możesz się w nim pławić, a miłość... Cóż, z obecnością najbliższego ci człowieka jest jak z piwem - najbardziej cierpisz, kiedy go nie ma. Paulo poznał swoją drugą żonę - kochał ją za nic, bo nie istnieje żaden powód miłości i zaczął promieniować szczęściem wokół. Oprócz miłości miał też przyjaźń. Przyjaciel jest jak zez - jak już go złapiesz, masz go do końca życia.

Zaczął pisać książki, a ktoś zaczął je kupować. Okazało się, że kupują je miliony ludzi, a w każdej książce można napisać to samo, a oni i tak nie zwrócą na to uwagi i będą je kupować. Paulo był szczęśliwy, bo w końcu osiągnął to, co pragnął i nie pragnął już niczego. Zatęsknił za prostym, skromnym życiem i przeprowadził się do Francji, krocząc za swoją legendą. Wygrał swoją walkę, robiąc to, o czym marzył. Nasze marzenia są jak Andrzej Gołota. Zawsze kiedy upadają, dostają jeszcze jedną szansę na to, żeby się spełnić. Człowiek, który marzy, jest jak bijące źródło - ciągle się zmienia, a nie jak staw, w którym stoi ta sama woda. Woda jest przecież jak miłość - kiedy jest za głęboka, może cię zabić. Miłość jest jak buty - dopiero, kiedy się po nią schylisz, dowiesz się, czy do ciebie pasuje...

W tekście wykorzystano cytaty z nieopublikowanej jeszcze książki Paulo Coelho.

JUR

Słowa kluczowe: paulo coelho cytaty 65 urodziny biografia sylwetka książki życie miłość marzenia wolność
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
nagroda literacja warszawy
Ogłoszono nominacje do 17. Nagrody Literackiej Warszawy

Laureatów poznamy w czerwcu 2024 roku.

Mieszkanie Szymborskiej
Rusza nadbór na rezydencje literackie w mieszkaniu Wisławy Szymborskiej

Do wygrania jest miesięczny pobyt w Krakowie.

pisanie pracy inÅźynierskiej
Startuje 6. edycja Konkursu im. Tymoteusza Karpowicza na recenzję literacką

Wrocławski Dom Literatury i Fundacja Olgi Tokarczuk zapraszają do udziału młodych krytyków literackich.

Polecamy
Dmitry Glukhovsky - spotkanie autorskie
Spotkania online z Reginą Brett, Dmitrijem Glukhovskim i z Raphaelem Bobem-Waksbergiem

Wydawnictwo Insignis wraz z Empikiem zaprosiło trzech wydawanych przez siebie autorów do udziału w wirtualnych spotkaniach z czytelnikami.

Wrocławski abecadlik
"Wrocławski abecadlik" za darmo dla dzieci z Ukrainy Wrocław

Książka ma być prezentem dla dzieci z Ukrainy, które z powodu wojny mieszkają obecnie w Polsce.

Ostatnio dodane
nagroda literacja warszawy
Ogłoszono nominacje do 17. Nagrody Literackiej Warszawy

Laureatów poznamy w czerwcu 2024 roku.

Mieszkanie Szymborskiej
Rusza nadbór na rezydencje literackie w mieszkaniu Wisławy Szymborskiej

Do wygrania jest miesięczny pobyt w Krakowie.

Popularne
Hanna Lemańska nie żyje
Hanna Lemańska nie żyje

W niedzielę 31 sierpnia 2008 roku zmarła Hanna Lemańska-Węgrzecka autorka "Chichotu losu", "Aneczki" oraz "Jak będąc kobietą w dowolnym wieku zepsuć życie sobie i innym. Poradnika dla początkujących".

Fenomen Christiana Greya
Fenomen Christiana Greya

"50 twarzy Greya" to bestseller ostatnich miesięcy. Na czym polega fenomen książki i dlaczego kobiety niemalże każdego kontynentu zachwycają się Panem Greyem?

Brak zdjęcia
Ch. Bukowski - Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

Można zakończyć robienie laski na kilka różnych sposobów. Można na przykład połykać i nie połykać. Charles Bukowski, natomiast robi czytelnikowi laskę, a następnie pluje mu jego własną spermą w twarz. A ten się jeszcze z tego cieszy.