Recenzje - Literatura

Oni naprawdę kraść potrafią!

2012-11-23 11:46:02

Royce obserwował, jak kurier znika pośród drzew. Po chwili zdjął imperialny mundur, odwrócił się do Hadriana i powiedział:
- To nie było wcale takie trudne.
- Will? - spytał wspólnik, gdy wślizgnęli się do lasu.
Royce skinął głową.
- Pamiętasz, jak wczoraj biadoliłeś, że wolałbyś być aktorem? Dałem Ci rolę Willa, imperialnego wartownika na posterunku kontrolnym. Uważam, że poradziłeś z nią sobie.

„Nowe Imperium. Szmaragdowy sztormy” to najnowsza książka M.J. Sullivana, która opowiada o przygodach dwójki, jakże urokliwych i jakże niebezpiecznych, indywiduów. Riyira, czyli Hadrian Blackwater i Royce Melborne, owiana złą sławą para złodziei i najmitów. A dodatkowo znajomi księżniczek, władczyń imperiów i hersztów złodziejskich, wrogowie tajemniczych bractw i…od teraz żeglarze. Sullivan popisuje się wysoką formą i wie, jak zaciekawić swojego czytelnika!

Książka opowiada o losach złodziejskiej dwójki, znanej z I części („Królewska krew. Wieża elfów”). Tym razem nieustraszeni pogromcy sakiewek zostają rzuceni w wir wielkiej polityki zmieszanej z wielkim niebezpieczeństwem. By zbytnio nie zdradzać wątków fabuły, powiem tylko, że chodzi o ciekawe, a zarazem śmiertelnie groźne istoty, „plucie lawą” i porachunki z przeszłości. Oczywiście nie muszę dodawać, że chodzi również o panowanie nad światem, wygrywanie wojen, miłość i odwieczne tajemnice magii? Czym by była dobra fantastyka bez takich wątków…

Dzieło Sullivana absolutnie się nie nudzi. Czyta się je jednym tchem, spoconymi z wrażenia palcami, przewracając strony. Książka w swym klimacie nawiązuje do doskonałej twórczości Roberta Louisa Stevensona (autora „Wyspy Skarbów”), który zaszczepił w niejednym młodym człowieku uwielbienie do morza i piractwa. I w najnowszym tomie amerykańskiego pisarza odnaleźć można klimat bardzo podobny do przygód młodego Jima Hawkinsa. Niewątpliwa zaleta, zwłaszcza, że autor w żaden sposób nie bawi się w naśladownictwo, czy to przygód czy stylu. Klimat podany smakowicie.

Prócz dobrze znanych bohaterów, takich jak księżniczka Melengaru, Esrahaddon czy pewien niemiły duchowny, autor wprowadza szereg nowych, równie ciekawych postaci. Każda z nich jest interesująca, nieszablonowa i skomplikowana. Sullivan z maestrią żongluje nowymi bohaterami, doskonale urozmaicając fabułę książki.

Przyznam, że ciężko mi odnaleźć jakąkolwiek wadę książki. Ciekawa fabuła, wątek miłosny (i to jaki!), ciekawe rozwiązania fabularne, nieszablonowe i niejednoznaczne postaci, wartka akcja i bardzo przyjemny sposób podania. Chociaż w moim stylu zapewne będę narzekał na warstwę graficzną. Okładka jest piękna, doskonale wpasowuje się w klimat książki. Jednak w środku znów brak jakichkolwiek grafik bądź ilustracji. Szkoda. Pozostaje lekki niedosyt.

Summa summarum, pod poleceniami książki podpisuję się rękami i nogami. I czym tam kto jeszcze by chciał. „Nowe Imperium. Szmaragdowy sztorm” wciąga, porywa i przez długi czas nie chce wypuścić. Fantastyka z najwyższej światowej półki. Zaś na wydanie czeka III tom przygód Hadriana i Royce’a…

Ocena w skali akademickiej:
Fabuła: 5.0
Kreacja bohaterów: 5.0
Przewidywalność: 5.0
Oprawa graficzna: 4.0
Świat: 5.0
Ocena końcowa:  4.8

Michael J. Sullivan , Nowe Imperium. Szmaragdowy Sztorm, Prószyński i S-ka, 2012

Bartek Janiczek

 

Słowa kluczowe: michael sullivan nowe imperium szmaragdowy sztorm fantasty royce hadrian
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Miły dom nad jeziorem
Miły dom nad jeziorem - recenzja komiksu

Oceniamy pierwszy tom apokaliptycznego horroru.

Sierociniec janczarÃłw
Sierociniec janczarów - recenzja książki

Nowy kryminał Piotra Gajdzińskiego.

Batman
Batman: Wyjątkowo mroczna noc - recenzja

Nowe przygody Mrocznego Rycerza.

Polecamy
Rytm Wojny
Archiwum Burzowego Światła - recenzja serii Brandona Sandersona

W Polsce ukazało się pierwsze wdanie najnowszej części serii fantasy pióra Brandona Sandersona. Czy warto sięgnąć po "Archiwum Burzowego Światła"?

Oszustka - recenzja książki

Wkrocz do świata pełnego intryg wraz z powieścią Janelle Brown.

Polecamy
Ostatnio dodane
Miły dom nad jeziorem
Miły dom nad jeziorem - recenzja komiksu

Oceniamy pierwszy tom apokaliptycznego horroru.

Sierociniec janczarÃłw
Sierociniec janczarów - recenzja książki

Nowy kryminał Piotra Gajdzińskiego.

Popularne
Hanna Lemańska nie żyje
Hanna Lemańska nie żyje

W niedzielę 31 sierpnia 2008 roku zmarła Hanna Lemańska-Węgrzecka autorka "Chichotu losu", "Aneczki" oraz "Jak będąc kobietą w dowolnym wieku zepsuć życie sobie i innym. Poradnika dla początkujących".

Fenomen Christiana Greya
Fenomen Christiana Greya

"50 twarzy Greya" to bestseller ostatnich miesięcy. Na czym polega fenomen książki i dlaczego kobiety niemalże każdego kontynentu zachwycają się Panem Greyem?

Brak zdjęcia
Ch. Bukowski - Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

Można zakończyć robienie laski na kilka różnych sposobów. Można na przykład połykać i nie połykać. Charles Bukowski, natomiast robi czytelnikowi laskę, a następnie pluje mu jego własną spermą w twarz. A ten się jeszcze z tego cieszy.