Najpiękniejsze wiersze z motywem śmierci w polskiej literaturze
2019-10-30 15:20:57Koniec października zwiastuje czas, w którym ludzie muszą zmierzyć się z myślami o umieraniu. Wszechobecne znicze czy inne ozdoby nagrobne negatywnie nas nastrajają, żeby finalnie poobcować z rodziną na cmentarzach w atmosferze zadumy i głębszych przemyśleń. W naszej kulturze jest to raczej czas smutku i przygnębienia. Literatura nie mogła nie zabrać głosu w tej sprawie. Motyw śmierci jest jednym z najpopularniejszych i zdecydowana większość poetów przynajmniej raz odwołała się do niej w swoich tekstach. Co mówią polskie wiersze na temat śmierci?
MOTYW ŚMIERCI W LITERATURZE
"Rozmowy mistrza Polikarpa ze Śmiercią"
Polikarpus, tak wezwany
Mędrzec wieliki, mistrz wybrany,
Prosił Boga o to prawie,
By uźrzał śmierć w jej postawie.
(...)
Uźrzał człowieka nagiego,
Przyrodzenia niewieściego,
Obraza wieimi skaradego,
Łoktuszą przepasanego.
Chuda, blada, żołte lice
(…)
Wypięła żebra i kości,
Groźne siecze przez lutości.
(…)
Jeden ze starszych utworów napisany w języku polskim. Średniowieczny tekst przedstawia spotkanie mędrca Polikarpa ze śmiercią. Śmierć jest postacią prawie groteskową – kobieta kościotrup, wygląda jak w późnym stadium rozkładu. Polikarp zadaje jej takie pytania jak kiedy się urodziła czy kim są jej rodzice. W dalszej rozmowie czytelnik się dowiaduje, że tytułowa bohaterka przyjdzie po wszystkich (danse macabre). Utwór ten ma charakter moralizatorski z elementami satyrycznymi.
Warto wspomnieć, że odkryte w zeszłym roku drukowane wydanie utworu, zawiera dialog Śmierci z Kmotrem. Zaczyna się od tego, że wóz, którym jechała Śmierć, utknął w błocie. Na pomoc przychodzi Kmotr i zaprasza ją na chrzciny. Brzmi ciekawie, a co się działo dalej? Dowiedzcie się sami!
"Dusza z ciała wyleciała"
Dusza z cieła wylecieła,
Na zielone łące stałe.
Stawszy, silno, barzo rzewno zapłekałe.
K nie przyszedł Święty Piotr a rzeknęcy:
Czemu, duszo, rzewno płaczesz?
Ona rzekłe:Nie wola mi rzewno płakać,
A ja nie wiem, kam sie podzieć.
Rzekł święty Piotr je:
Podzi, duszo moje miła!
Powiedę cie do rejskiego,
Do krolestwe niebieskiego.
”Do ktorego krolestwa dowiedzie nas
Ociec Bog, Syn i Duch Święty.
Amen.
Utwór z bardzo ciekawym tytułem. Jest to średniowieczna polska pieśń zaduszna. Przeniknęła do folkloru i jest jeszcze spotykana. Łąka wg dawnych wierzeń miała być miejscem, do którego trafiają dusze bez wyroku. "Dusza z ciała wyleciała" w prosty sposób ukazuje życie po śmierci i przekonuje, że dla wszystkich jest szansa na biblijne zbawienie.
"Czas" Hieronim Morsztyn
Wszystko idzie za czasem;
Jam żyw, a śmierć za pasem.
Jeden w łódź, drugi z łodzi
Ten kona, ów się rodzi.
T zbiór ojca skąpego
Z rąk potomka hojnego
W cudzy się dom obraca;
Ów zbierał, ten utraca.We mgnieniu oka ginie,
Kto się śmierci nawinie.
A któż taki na świecie,
Co ten węzeł rozplecie.
Są granice wszystkiego,
Cokolwiek szerokiego
Ponoszą kraje świata;
Każdą rzecz kończą lata
Wiersz traktuje o kruchości życia. Wiersz Morsztyna przywołuje na myśl incipit z utworu Daniela Naborowskiego: "Godzina za godziną niepojęcie chodzi". Według tych utworów śmierć jest czymś naturalnym i pewnym.
"Dzień zaduszny" Jan Brzechwa
Kiedy miedzianą rdzą
Pożółkłych jesiennych liści więdną obłoki,
Zgadujemy, czego od nas obłoki chcą,
Smutniejące w dali swojej wysokiej.
Na siwych puklach układa się babie lato,
Na grobach lampy migocą umarłym duszom,
Już niedługo, niedługo czekać nam na to,
Już i nasze dusze ku tym lampom wkrótce wyruszą.
Jeżeli życie jest nicią - można przeciąć tę nić,
I odpłynąć na obłoku niby na srebrnej tratwie...
Ach, jak łatwo, ach, jak łatwo byłoby żyć,
Gdyby nie żyć było jeszcze łatwiej!
"Klepsydra nad morzem" Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Świecie! Chwile marzenia, których mi nie wydrzesz,
mierzę piaskiem, sypanym z garści w dłoń otwartą.
Klepsydra taka, żadnej nierówna klepsydrze,
głosi, że czas jest długi i ze marzyć warto.
Lśniące dreszcze, jak chmury wędrownych motyli,
lecą w wieczność, gdzie śmierci nie sięga już hydra.
- Płynąłbyś, piasku życia, nieskończona wstęga,
gdybym ja cię mierzyła, marząca klepsydra...
"Księżyc świeci" Tadeusz Różewicz
Księżyc świeci
pusta ulica
księżyc świeci
człowiek ucieka
księżyc świeci
człowiek upadł
człowiek zgasł
księżyc świeci
księżyc świeci
pusta ulica
twarz umarłego
kałuża wody
Jak zawsze piękny w swojej prostocie Tadeusz Różewicz.
"O śmierci bez przesady" Wisława Szymborska
Nie zna się na żartach,
na gwiazdach, na mostach,
na tkactwie, na górnictwie, na uprawie roli,
na budowie okrętów i pieczeniu ciasta.
W nasze rozmowy o planach na jutro
wtrąca swoje ostatnie słowo
nie na temat.
Nie umie nawet tego,
co bezpośrednio łączy się z jej fachem:
ani grobu wykopać,
ani trumny sklecić,
ani sprzątnąć po sobie
Zajęta zabijaniem,
robi to niezdarnie,
bez systemu i wprawy.
Jakby na każdym z nas uczyła się dopiero.
Tryumfy tryumfami,
ale ileż klęsk,
ciosów chybionych
i prób podejmowanych od nowa!
Czasami brak jej siły,
żeby strącić muchę z powietrza.
Z niejedną gąsienicą
przegrywa wyścig w pełzaniu.
Te wszystkie bulwy, strąki,
czułki, płetwy, tchawki,
pióra godowe i zimowa sierść
świadczą o zaległościach
w jej marudnej pracy.
Zła wola nie wystarcza
i nawet nasza pomoc w wojnach i przewrotach,
to, jak dotąd, za mało.
Serca stukają w jajkach.
Rosną szkielety niemowląt.
Nasiona dorabiają się dwóch pierwszych listków,
a często i wysokich drzew na horyzoncie.
Kto twierdzi, że jest wszechmocna,
sam jest żywym dowodem,
że wszechmocna nie jest.
Nie ma takiego życia,
które by choć przez chwilę
nie było nieśmiertelne.
Śmierć
zawsze o tę chwilę przybywa spóźniona.
Na próżno szarpie klamką
niewidzialnych drzwi.
Kto ile zdążył,
tego mu cofnąć nie może
Nie mogło zabraknąć tutaj Wisławy Szymborskiej!
Wiersze o śmierci
W przedstawionych tekstach śmierć nie jest czymś, do czego nie można się przyzwyczaić. Jest naturalna. Powinno się mieć do niej zdystansowane podejście, a nie codziennie przejmować się, że życie może się skończyć. Warto żyć chwilą i cieszyć się tu i teraz!
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Śmieszne kotki na poprawę humoru>>
ZK
źródła: staropolska.pl, Wikipedia.pl, twoje centrum.pl, wywrota.pl, poezja.org
fot. pexels.com