Recenzje - Literatura

Moskwa nie wybacza nigdy

2010-05-28 12:40:59

Widząc połączenie powieści szpiegowskiej na historią izraelskiego wywiadu węszącego w Rosji, wielu wzdrygnie się i z bojaźnią splunie przez lewe ramię. Niesłusznie – dostateczną rekomendacją tej pozycji powinno być nazwisko Daniela Silvy i tytuł bestsellera NYT.

Kup książkę>>

Bohaterem „Reguł Moskwy” jest Gabriel Allon, izraelski agent, który zawiesił swoją służbę, by odpocząć w uroczej Toskanii ze świeżo poślubioną małżonką Chiarą i jako konserwator sztuki dokonać renowacji obrazu Poussina na zlecenie Watykanu. Jego miodowy miesiąc przerywa wezwanie od przełożonego: ma się spotkać z rosyjskim dziennikarzem Borysem Ostrowskim z niezależnej Moskiewskiej Gazety, który ma przekazać pilne wieści o ataku terrorystycznym. Splot zdarzeń sprawia, że trafia do Moskwy i musi szybko nauczyć się grać według jej krwawych reguł.

Powieść soczyście zarysowuje obraz współczesnej Moskwy, przełamującej komunistyczną szarość petrodolarami. Moskwa kasyn, bankietów i luksusów na niespotykaną skalę, ale także złowrogiej Łubianki czy Domu na Nabrzeżu i powiązań, będących tajemnicą poliszynela. Nowi Ruscy przedstawieni w powieści bardzo krótko jawią się jako postaci z dowcipów; wkrótce pokazują swoje drugie oblicze. Jednym z nich jest Iwan Charkow, były agent KGB, który potajemnie buduje swoje gospodarcze mocarstwo, sprzedając najnowocześniejszą broń terrorystom i afrykańskim kacykom. Najnowszy transport ma trafić do Al Kaidy, która szykuje drugi 11 września.

Silva zręcznie żongluje lękami społecznymi, jego pozorne science fiction jest doskonałą  wizją czasów, w których żyjemy. Poza tym przekonuje mnie też wizja szpiega, jaką zarysował – jest silny, wyćwiczony, dobrze wykształcony i elastyczny, ale jednocześnie boi się, kocha, działa impulsywnie i nie zważając na konsekwencje, a na przygotowanie akcji potrzebuje trochę więcej czasu niż rzut oka na mapę i przeczytanie raportu.

Przyznam osobiście, że powieści szpiegowskie czytałam, gdy nic lepszego nie było pod ręką. Dzięki Danielowi Silvie zmienię zdanie o tym gatunku.

Daniel Silva, „Reguły Moskwy”, Wydawnictwo Muza, premiera  19 maja 2010

Karolina Kuśmider
(karolina.kusmider@dlastudenta.pl)

Słowa kluczowe: reguły moskwy recenzja książka kup daniel silva
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Miły dom nad jeziorem
Miły dom nad jeziorem - recenzja komiksu

Oceniamy pierwszy tom apokaliptycznego horroru.

Sierociniec janczarÃłw
Sierociniec janczarów - recenzja książki

Nowy kryminał Piotra Gajdzińskiego.

Batman
Batman: Wyjątkowo mroczna noc - recenzja

Nowe przygody Mrocznego Rycerza.

Polecamy
Rytm Wojny
Archiwum Burzowego Światła - recenzja serii Brandona Sandersona

W Polsce ukazało się pierwsze wdanie najnowszej części serii fantasy pióra Brandona Sandersona. Czy warto sięgnąć po "Archiwum Burzowego Światła"?

KsiąÅźka
Wszystko, czego ci nie mówią, gdy jesteś nastolatkiem - recenzja książki

Nowa książka Mikołaja Marceli o tym, jak wkroczyć w dorosłe życie po okresie nastoletnim.

Ostatnio dodane
Miły dom nad jeziorem
Miły dom nad jeziorem - recenzja komiksu

Oceniamy pierwszy tom apokaliptycznego horroru.

Sierociniec janczarÃłw
Sierociniec janczarów - recenzja książki

Nowy kryminał Piotra Gajdzińskiego.

Popularne
Hanna Lemańska nie żyje
Hanna Lemańska nie żyje

W niedzielę 31 sierpnia 2008 roku zmarła Hanna Lemańska-Węgrzecka autorka "Chichotu losu", "Aneczki" oraz "Jak będąc kobietą w dowolnym wieku zepsuć życie sobie i innym. Poradnika dla początkujących".

Fenomen Christiana Greya
Fenomen Christiana Greya

"50 twarzy Greya" to bestseller ostatnich miesięcy. Na czym polega fenomen książki i dlaczego kobiety niemalże każdego kontynentu zachwycają się Panem Greyem?

Brak zdjęcia
Ch. Bukowski - Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

Można zakończyć robienie laski na kilka różnych sposobów. Można na przykład połykać i nie połykać. Charles Bukowski, natomiast robi czytelnikowi laskę, a następnie pluje mu jego własną spermą w twarz. A ten się jeszcze z tego cieszy.