Nowości - Literatura

Komiks "Marzi" wraca w dwutomowym wydaniu

2018-07-19 10:31:33

Wydawnictwo Egmont wprowadza ponownie do sprzedaży komiks „MARZI”. Tym razem będzie to dwutomowe wydanie - w większym formacie, z niepublikowanymi dotąd materiałami. Pierwszy album Marzeny Sowy z rysunkami Sylvaina Savoia, „MARZI. Dzieci i ryby głosu nie mają” trafi do sprzedaży 1 sierpnia 2018 roku. To zebrane w jednym tomie cztery historie znane już polskim czytelnikom. W drugim tomie znajdą się kolejne dwie wydane już w Polsce, jedna nowa opowieść oraz krótkie formy publikowane m.in. w prasie francuskiej. Premiera zaplanowana jest na pierwszy kwartał 2019.  

Marzi - komiks"Marzi" jak pamiątka z PRL-u

Opowieści z PRL-u okraszone dużą dawką absurdu i gorzkiego poczucia humoru większość z nas zna albo z autopsji, albo dzięki kultowym już polskim komediom. Z sentymentem, częściej z niedowierzaniem i grozą, wspominamy te czasy. Dziś do pakietu pamiątek po PRL-u dodajemy nowe wydanie „Marzi”, opowieści o Polsce lat 80. widzianej oczami kilkuletniej dziewczynki. Niepowiązane fabularnie historie ukazują świat, którego logikę narzuca wola przetrwania. Kolejki, zapisy na towary, zakupy na zapas, zabawy dzieci, pielgrzymka papieża, czołgi na ulicach… Nie ma tu wielkiej polityki, martyrologii, jest natomiast szczerość w portretowaniu postaci i relacji rodzinnych oraz dbałość o szczegóły.

Marzi jest świadectwem pewnej epoki, stanowi też zbiór bardzo osobistych wspomnień z czasów wciąż żywych w pamięci Polaków. Komiks w tym samym stopniu zainteresuje tych, którzy pamiętają absurdalną polską rzeczywistość przełomu lat 80. i 90., jak i tych, którzy jej nie doświadczyli.  Album powstał z myślą o czytelnikach mieszkających na zachód od Polski, nieznających realiów PRL i mimo dużych barier społeczno-kulturowych został ciepło przyjęty przez krytykę.

Twórcy o komiksie

- Pomysł Marzi zrodził się w mojej głowie w 2003 roku przed świętami - wspomina Sylvain Savoia, autor rysunków.  - Marzena opowiadała mi wtedy, że na kilka dni przed świętami Polacy kupują żywe karpie. Trzymają je w wannie aż do chwili, w której postanowią je zabić. Wizja wszystkich tych mieszkań i łazienek z wannami, w których pływają karpie, spędzając w nich swe ostatnie chwile, sprawiła, że zapragnąłem to narysować. Nie znałem Polski. Marzena nie rozumiała, dlaczego jej wspomnienia miałyby wzbudzać zainteresowanie. W końcu dla niej były jedynie częścią jej codziennego i banalnego życia. Opowiadała tak barwnie i z takim ładunkiem uczuć, że jej przeżycia wydały mi się szalenie egzotyczne. Pomysł, by nadać jej wspomnieniom formę komiksową, wprawił ją w zdumienie. Dotąd, poza komiksową wersją Tarzana, którą czytała w wieku dziesięciu lat, nie miała z komiksem do czynienia - dodaje.

Marzena  Sowa potwierdza: - Marzi to mała dziewczynka, która opowiada o swoich przeżyciach w okresie PRL-u. Marzi to ja - mówi współautorka komiksów, w których wielka historia Solidarności jest tłem dla przygód dziecka lat 80. - Marzi dużo myśli, analizuje, zastanawia się. Ten komiks to taki trochę pamiętnik, a każda ilustracja jest jak zdjęcie z albumu - dodaje Sowa.

Dla obcokrajowców, zwłaszcza spoza zachodniej granicy Polski, historie Marzi są intrygujące i trochę ekscentryczne. - Mają świadomość, gdzie leży nasz kraj, zawsze trochę o nim wiedzieli, o papieżu Janie Pawle II, o Solidarności, o Jaruzelskim. Ale nie wiedzieli, że mimo wszystko my mogliśmy żyć w tym PRL-u szczęśliwie, mieć normalne dzieciństwo. Nasze zabawy może były trochę dziwne dla nich, ale w sumie dzieciństwo moje, czyli Marzi jest bardzo uniwersalne -  wyjaśnia autorka. Każdy może się w jakiś sposób z nim utożsamić. Najciekawsze historie pisze życie i taki jest ten komiks.

Cykl o Marzi zdobył popularność w państwach frankofońskich i w Polsce. Doceniono go również w wielu innych krajach, a w USA ukazał się w prestiżowej linii wydawniczej DC Vertigo.

MD/ip

fot. materiały prasowe

Słowa kluczowe: tomy, wydanie 2018, nowe wydanie, opis, premiera
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Zapach Oliwii
"Zapach Oliwii" - thriller New Adult od Catherine Reiss wkrótce w księgarniach

Książka porusza ważne tematy, takie jak żałoba, uzależnienie od narkotyków czy toksyczne relacje.

Tinder jajko
AI swata lepiej niż człowiek? "Tinder jajko" da nam odpowiedź

Michał Toczyński napisał powieść science fiction o bardzo niedalekiej przyszłości.

Mroczny kryzys  na Nieskończonych Ziemiach
Premiery komiksów Egmontu na kwiecień 2024

Co ciekawego będzie można przeczytać w tym miesiącu?

Polecamy
Głusza, Mark Edwards
"Głusza" - mroczny i nastrojowy thriller już w księgarniach

Mark Edwards postarał się, by jego powieść mroziła krew w żyłach.

Kiedy mnie zobaczyłeś - J.D.Russo
"Kiedy mnie zobaczyłeś" - debiutuje nowa powieść z gatunku new adult

Kiedy oczami są uczucia, można zobaczyć niewidzialne.

Ostatnio dodane
Zapach Oliwii
"Zapach Oliwii" - thriller New Adult od Catherine Reiss wkrótce w księgarniach

Książka porusza ważne tematy, takie jak żałoba, uzależnienie od narkotyków czy toksyczne relacje.

Tinder jajko
AI swata lepiej niż człowiek? "Tinder jajko" da nam odpowiedź

Michał Toczyński napisał powieść science fiction o bardzo niedalekiej przyszłości.

Popularne
Hanna Lemańska nie żyje
Hanna Lemańska nie żyje

W niedzielę 31 sierpnia 2008 roku zmarła Hanna Lemańska-Węgrzecka autorka "Chichotu losu", "Aneczki" oraz "Jak będąc kobietą w dowolnym wieku zepsuć życie sobie i innym. Poradnika dla początkujących".

Fenomen Christiana Greya
Fenomen Christiana Greya

"50 twarzy Greya" to bestseller ostatnich miesięcy. Na czym polega fenomen książki i dlaczego kobiety niemalże każdego kontynentu zachwycają się Panem Greyem?

Brak zdjęcia
Ch. Bukowski - Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

Można zakończyć robienie laski na kilka różnych sposobów. Można na przykład połykać i nie połykać. Charles Bukowski, natomiast robi czytelnikowi laskę, a następnie pluje mu jego własną spermą w twarz. A ten się jeszcze z tego cieszy.