Lunatycy - recenzja książki
2017-11-15 14:11:21"Lunatycy" Håkana Erikssona to najnowszy thriller, którego lektura może okazać się nie tylko przyjemnością, ale też przybliżyć nam światopogląd zradykalizowanych grup muzułmańskich. Przemoc i religijny fanatyzm to w ostatnich latach poważne problemy świata. Temat znajduje ujście we wszelkich działaniach kulturalnych, od sztuk teatralnych po literaturę. Wydaje się, że jednym z najlepszych dla niego gatunków jest powieść sensacyjna.
W książce Håkana Erikssona narrację prowadzą trzy osoby z różnych światów, opisujące swoją własną rzeczywistość. Pierwszą bohaterką jest Anette Jansson, komisarz w wydziale kryminalnym szwedzkiej Policji Bezpieczeństwa Säpo, która zajmuje się równocześnie sprawą zradykalizowanej młodzieży z przedmieść Sztokholmu i działaniami islamistów w Niemczech. Druga postać to doświadczony bojownik Mohammed – podczas pobytu w Szwecji ma zrealizować plan, którego skutki ludzie odczują wiele lat naprzód. Ostatnim bohaterem jest Jamal, młody mężczyzna z mętlikiem w głowie i brakiem planów na przyszłość. Ktoś w porę wyciąga do niego pomocną dłoń, by wskazać właściwą drogę.
Jak rozwijają się ich losy, śledzimy na bieżąco podczas lektury. Nic nie zostaje ukryte przed czytelnikiem. Żadna informacja nie zostaje w cieniu – można próbować układać puzzle, które zostawia autor „Lunatyków” – ale szanse na rozwiązanie zagadki są nikłe. Jest tak, ponieważ przeplatające się narracje zbudowano na zasadzie gry w kotka i myszkę. Mnogość wątków wymaga od czytającego maksymalnego skupienia. Inaczej szybko utknie.
To, co zasługuje na uwagę w tym szwedzkim thrillerze, to pogłębiona analiza głównego tematu, czyli mentalności muzułmańskich fundamentalistów. Narracja ambitnej policjantki Anette Jansson dostarcza nam najwięcej informacji w tym zakresie, bo bohaterka często konsultuje się ze specjalistą od islamu. Imam-nauczyciel w szkole dla młodych muzułmanów bezpośrednio przywołuje i wyjaśnia Koran. Nawet jeśli fabuła w książce to czysta fikcja stworzona przez autora, to nie można zignorować zawartego tu ziarna prawdy, dotyczącego religii.
W ostatnim czasie skandynawska literatura sensacyjna, głównie za sprawą Jo Nesbo, przeżywa swój rozkwit. Håkan Eriksson, autor "Lunatyków", przez lata był dziennikarzem, obecnie pracuje jako ekspert ds. gospodarczo-politycznych. Stąd jego obszerna wiedza i analityczny styl. Ta pozycja z pewnością zadowoli wielbicieli gatunku, ale też pragnących poznać książkę doskonale odpowiadającą rzeczywistości.
Izabela Chałupa
fot. materiały prasowe