Przesiąknięty bimbrem Wrocław walczy z apokalipsą zombie
2015-04-23 08:54:07Pierwsza pełnokrwista polska apokalipsa zombie trafiła już do księgarń.
Książka Roberta J. Szmidta „Szczury Wrocławia” została osadzona w niesamowitych realiach - akcja powieści rozgrywa się we Wrocławiu w roku 1963 – w mrocznych, absurdalnych i przesiąkniętych bimbrem czasach najgorszej komuny. Przeciwko hordom zombie zostają wysłane doborowe oddziały ZOMO i Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a decyzje związane z walką z epidemią podejmują nierzadko pijani decydenci i komunistyczni karierowicze, którzy nie cofną się przed niczym. No i po czwarte – na kartach „Szczurów Wrocławia” giną rzeczywiste postaci: osoby wylosowane przez Roberta J. Szmidta ze stale powiększającej się rzeszy fanów facebookowego profilu powieści: facebook.com/Szczury.Wroclawia.
Szmidt z niezwykłą pieczołowitością i dynamiką odtworzył realia Wrocławia z 1963 roku i błyskotliwie sportretował przedstawicieli różnych grup społecznych i zawodowych: komunistycznych decydentów, członków oddziałów ZOMO i KBW, studentów, ludzi trudniących się pędzeniem alkoholu, duchownych, przypadkowych podróżnych, dziewcząt ze szkół pielęgniarskich i wielu innych. A wszystko to w zapierającej dech w piersiach akcji z wieloma punktami przełomowymi, z których każdy pogrąża Wrocław i jego mieszkańców w coraz większym chaosie, powodowanym niedającą się opanować epidemią czarnej ospy i zombie.
Warto dodać, że Robert J. Szmidt spotka się z czytelnikami – 23 kwietnia we Wrocławiu w Empiku Renoma i 29 kwietnia w Warszawie w Empiku Junior.
Robert J. Szmidt, Szczury Wrocławia, Wydawnictwo Insignis, premiera 22 kwietnia 2015
MAS/ip