Literacka moda na erotykę
2011-05-17 20:28:51Szósta część serii Anne Bishop - "Niewidzialny pierścień", prequel "Trylogii Czarnych Kamieni" to powrót do magicznego świata Krwawych, w którym kolor noszonego Kamienia i ukryta w nim moc decyduje o pozycji bohatera, książka pełna moralnych dylematów.
W kolejnym dziele Anne Bishop niestety nie spotkamy wielu bohaterów poprzednich książek serii. Powieść opowiada o młodym wojowniku Jaredzie, który dostaje się w niewolę i przez dziewieć lat musi znosić poniżenia, bicia i usługi seksualne, które świadczy kolejnym właścicielkom. Pewnego dnia zostaje wykupiony przez Szarą Panią - kobietę, która będąc jednocześnie jego oprawczynią sprawia, że mężczyzna odczuwa potrzębę służenia jej. Szczególnie ujmuje opis męczarni, jaką tracący równowagę psychiczną niewolnicy muszą znosić obsługując swoje właścicielki.
Jest jednak sprawa, która może czytelnika zdziwić - otóż jakim sposobem Jared, właściciel ciemnoczerwonego Kamienia, oznaczającego, że jest to wojownik o niespotykanej sile dostaje się do niewoli i daje założyć sobie haniebny Pierścień Posłuszeństwa? A może to pozorne nieporozumienie było celowym zabiegiem autorki mającym pozostawić czytelnika z niewyjaśnionymi wątpliwościami i pytaniami?
Główny bohater jest dość płytki, jednowymiarowy i generalnie trochę mało wyraźny. Większość postaci ma swoją z góry przypisaną i dość przewidywalną rolę do odegrania, ktoś jest zły, a ktoś dobry - niekoniecznie jest to jednak wadą książki, w której postacie proste i oczywiste doskonale kontrastują z trudnymi i tajemniczymi bohaterami. Największą zagadką powieści jest bez wątpienia Szara Pani - mroczna, a jednocześnie w pewnym sensie pociągająca kobieta. Historie czarownic i wojowników, składane w ciemności ofiary nie zawiodą wielbicieli fantastyki. Szczególnie bawi język, jakim autorka posługuje się dla określenia męskich części ciała i dodającej wiele pikanterii erotycznej sfery powieści - autorka swoim dziełem potwierdza panującą w literaturze i sztuce ostatnich lat modę na odkrywanie ludzkiej intymności. Powieść z pewnością może budzić w czytelniku skrajne odczucia - od fascynacji tym, czego literatura pokazywała do tej pory niewiele po zniesmaczenie wszechobecną erotyką, nagością i seksualnością. Autorka może się jednak z tego cieszyć - w końcu wzbudzenie w odbiorcach wielkich, nawet skrajnych emocji jest na pewno dużym literackim sukcesem.
Marcelina Szondelmajer
(marcelina.szondelmajer@dlastudenta.pl)